Jesienny przegląd PZ

Jesienią, przed rokiem organizowaliśmy dla członków PZ poligony, które miały wzmocnić siłę ducha lekarzy walczących z monopolem NFZ. Terror psychiczny, jaki praktykował wówczas Fundusz, zmuszał nas do działań obronnych.

W tym roku poligonów co prawda nie organizujemy tak często, ale mobilizacja świadczeniodawców na pewno by się przydała. Rozprężenie, które nastąpiło w naszych szeregach, jest skutkiem małej, pozornej stabilizacji.
Tymczasem chodzi o to, aby PZ była organizacją zwartą w codziennym działaniu, a nie tylko – na czas potyczki z Funduszem. Jedynie dobrze działająca, solidarna organizacja może gwarantować ochronę interesów jej członków.
Zbyt wielu mamy wrogów, aby pozwolić sobie na osłabienie naszej czujności. W sytuacji niedoszacowania budżetu NFZ, każda grupa świadczeniodawców patrzy na siebie nawzajem jak na wroga. Pogrążone w długach zakłady publiczne z zazdrością spoglądają na nasze sprywatyzowane placówki. Szpitale chcą świadczyć usługi z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, pielęgniarki próbują rozbić kompleksowość naszych usług, a diagności laboratoryjni – oskarżają nas o oszczędzanie na pacjentach.
Tylko z pozoru dobrze układają się stosunki z płatnikiem. Chociaż obecny prezes NFZ prezentuje postawę otwarcia i dialogu, w oddziałach wojewódzkich rządzą ci sami ludzie, co za pułkownika Panasa. Urzędnicy NFZ nie przestali zresztą gnębić naszych członków w wielu województwach. Nakładają na praktyki wyniszczające je kary. W województwie warmińsko-mazurskim oddział NFZ karze świadczeniodawców za sprawozdawczość w formie tabelarycznej, mimo że centrala NFZ już dawno zadecydowała, iż będzie to forma obowiązująca. W Wielkopolsce – nie wiadomo dlaczego – karani są świadczeniodawcy, którzy wypisywali chorym zlecenia na pieluchomajtki, a na Śląsku – właściciele nzozów, którzy nie mają windy, choć obowiązujące do końca roku przepisy nie nakładają na nich takiego obowiązku.
Członkowie naszej organizacji muszą pamiętać: tak naprawdę nikomu nie jest na rękę, aby Federacja była silna i zwarta. Płatnik zawsze będzie wolał negocjować umowę ze słabym i uległym kontrahentem. Inne grupy świadczeniodawców żyją zaś w przekonaniu, że ich ciężki los łatwo da się poprawić kosztem zabrania czegoś nam, rodzinnym.
Dlatego, choć nie organizujemy poligonów, apeluję, aby członkowie PZ nie zapomnieli tego, co się stało w ubiegłym roku i tych ciężkich chwil, kiedy zmuszono nas, abyśmy zaryzykowali zaufaniem naszych pacjentów i całym dorobkiem swojego życia. Obrażeni arogancją płatnika, szukaliśmy pomocy niemal u wszystkich. I choć wielu przyznawało nam rację, mało kto wierzył w nasze zwycięstwo.
Mimo że dziś mamy czas względnego, spokoju spróbujmy dokonać przeglądu swoich sił. Bądźmy czujni i solidarni, by nikt nigdy już nas nie zaskoczył.

Robert Sapa


Dodatkowe informacje     Dane Lubuskiego PZ  
ADRESY ZWIĄZKÓW REGIONALNYCH

  FEDERACJA PZ
  Dolnośląski - POZ
  Dolnośląski - Specjalistyka
  Opolski
  Śląski
  Małopolski
  Podkarpacki
  Lubelski

ADRESY ZWIĄZKÓW REGIONALNYCH

  Świętokrzyski
  Łódzki
  Mazowiecki
  Podlaski
  Warmińsko-Mazurski
  Kujawsko-Pomorski
  Pomorski

 

 
Adres i godziny pracy
al. Niepodległości 16 p. 9. I-wsze piętro
65-048 Zielona Góra
Tel/Fax, e-mail
tel/fax (068) 320 26 89 kom. 605 827 361
e-mail:

Od poniedziałku do piątku
w godzinach od 800 do 1600

 
Pobierz program umożliwiający
odczytywanie dokumentów
przez nas zamieszczanych

Stronę zoptymalizowano do rozdzielczości 1024x768,
szczególnie polecana przegladarka to Firefox

  Konto bankowe
Nr konta Lubuskiego Związku Pracodawców Podstawowej Opieki Zdrowotnej
jest następujacy
BANK PEKAO SA oddział Zielona Góra
71 1240 6843 1111 0000 4980 9482
 
© 2002-2024 ePartner.pl - Zielona Góra 2024